Bardzo lubię wszelkie wyjazdy w Sukcesji, ale ten był jakiś nudny. Myślałem, że więcej się będzie działo. Gdyby był Logan, to więcej byłoby pikanterii, chociażby w negocjacjach, a tak te dzieci kompletnie nie umieją, no może Ken ma jakieś doświadczenie, ale akurat tutaj się denerwował i wchodził w słowo swojemu bratu....
więcej