Na plus mocno odczuwalne napięcie erotyczne między głównymi bohaterami. Takie coś wcześniej widziałam tylko w "Samotnym mężczyźnie".
Leigh (Kristen Bell) rezygnuje ze swojej pracy reporterki w Nowym Jorku. Postanawia
przenieść się do swoich rodzinnych stron w Connecticut. Rozpoczyna pracę jako ratowniczka i
musi poradzić sobie z kłopotliwym nastolatkiem.
Wklejam tu, bo dodawanie opisów na tej stronie jest praktycznie niemożliwe ;)
Zaczyna się ciekawie ale im dalej w las tym coraz więcej smutasów.
Film tak depresyjny jakby nakręcili go Polacy (polaczki). W tym filmie postacie sami robią z siebie na siłe nieszczęśliwych (zupełnie jak w Polsce). Prawie nikt w tym filmie nie jest normalny (może prócz ojca bohaterki). Każdy sie czymś dołuje. Koniec...