W grze o Tron aktorka grająca Daenerys wydaje się dużo młodsza niż kiedy tu grała Emilie. A to
przeciez minęło tyle lat! Czyżby kolejny Krzysztof Ibisz?
Ależ to jest kompletnie inna aktorka, choć nie da się ukryć, podobieństwo jest uderzające.
A moim zdaniem Ewa Froling wyglada tutaj jak Rachel McAdams. Podobieństwo wręcz uderzające. Nawet mimika taka sama
Wysłałem kadr z tego filmu do iluś znajomych i za każdym razem reakcja była taka sama - TO MATKA SMOKÓW!