Porządny, klimatyczny przedstawiciel SF. Wartka akcja, wartościowy i wiarygodny klimat, dobra fabuła. Silna, ekspresyjna i twarda rola Urbana oraz zjawiskowa kreacja Ma My. Zapadające w pamięć sceny z używaniem narkotyku i batalistyczna scena z destrukcją jednego z pięter. Rekrutka Anderson też niezła i ciekawa.