Wytwórnia Sony zaprezentowała zaktualizowany kalendarz swoich premier kinowych na najbliższe miesiące. Z rozpiski zniknął niespodziewanie spin-off "Spider-Mana", "El Muerto" z raperem Bad Bunnym w roli głównej. Sony buduje uniwersum Spider-Mana
Widowisko w reżyserii
Jonása Cuaróna ("
Desierto") miało trafić na ekrany 12 stycznia 2024 roku. Problem w tym, że zdjęcia do filmu nadal się nie rozpoczęły, a twórcom nie udało się nawet skompletować całej obsady.
El Muerto to zapaśnik z rodziny wrestlerów, którzy z pokolenia na pokolenie dziedziczą nadludzką siłę. Każdy z nich musi stawić czoła niejakiemu El Dorado, żeby zachować swoją moc. Na prośbę
J. Jonaha Jamesona El Muerto wziął udział w charytatywnym pojedynku ze
Spider-Manem: Jameson liczył, że uda mu się pokonać i zdemaskować Człowieka-Pająka. El Muerto był blisko celu, ale Spider-Manowi udało się jednak zwyciężyć.
El Muerto nie jest tak znaną postacią jak
Venom czy
Morbius. Decyzja Sony o rozwinięciu projektu wynikała z tego, że
Bad Bunny bardzo chciał znaleźć dla siebie odpowiednią superbohaterską tożsamość. Raper rzekomo wziął sprawy w swoje ręce, przeczesał historię
Spider-Mana w poszukiwaniu odpowiedniej postaci i w ten sposób trafił na latynoskiego antybohatera.
Film o El Muerto będzie częścią komiksowego uniwersum Sony bazującego na postaciach
Marvela. Należą do niego również "
Venom" (2018) i "
Venom 2: Carnage" (2021) z
Tomem Hardym oraz "
Morbius" z
Jaredem Leto. 6 października na ekrany trafi "
Kraven the Hunter" z
Aaronem Taylorem-Johnsonem w tytułowej roli. Z kolei na 16 lutego 2024 zaplanowano premierę filmu o Madame Webb z udziałem
Dakoty Johnson i
Sydney Sweeney.
Zwiastun filmu "Kraven the Hunter"