Jako miłośnik filmów MCU, wyszedłem z kina zażenowany. Miałem wrażenie, że ilość puszczanych oczek do widza jest tak duża, że film staje się parodią. Od połowy filmu zastanawiałem się czy nie wyjść z kina. Oby to tylko jednorazowe potknięcie przed przyszłymi hitami.
czeka nas pierwszy film mcu w którym połączy się universa z innych filmów, a nawet innych wydawców, co może oznaczać iż nawet x-meni czy chodźby deadpool(z nim gorzej z powodu na to że to jednak deadpool XD) ma szanse na dołączenie do świata gdzie avengersi od lat sprawują kontrole
Ale szału też nie. Mimo dużej ilości postaci, (prawie) Sinister Six i 3 pajączków to jest to najsłabszy film o Spider-Manie. I polecam obejrzeć animację What if..., która wyjaśni kim jest osoba na samym końcu drugiej sceny po napisach.
Początek to co chwila nowa postać blyskawicznie zmieniająca zdanie czy jest dobra czy zła i bazowanie na sentymencie zgapione z ostatnich Avengers. Myślałem że po tak przydługim wstępie jak już zginęła pewna osoba to w końcu zacznie się coś dziać a Spiderman dostanie kopa i zacznie działać jak superbohater ale zamiast...
więcejMary Jane nadal czarna, gruby chińczyk nadal przyjaźni się ze Spider-Manem, bo tak chce lewica, żeby biały człowiek nawet z supermocami nie mógł sobie poradzić bez grubego chińczyka. Ta seria już dawno powinna zostać zaorana. Marvel się skończył mniej więcej wtedy, kiedy Brie Larson otworzyła japę. Już tylko dzieci...
Może to nie moje klimaty, ale ten film jest dziecinny, ma denny humor i słabe postacie bez charakteru, papierowe totalnie (łącznie z głównym bohaterem). Wiem, taka jest konwencja, ale niech to nie będzie takie długie do cholery, pod koniec wynudziłem się strasznie i czekałem tylko na koniec. Tego typu film nie powinien...
więcej